Ji’an

P1070750 (Copy)

Dawno temu Korea była podzielona na trzy królestwa. Goguryeo, Baekje i Silla.

P1070754 (Copy)

To pierwsze wywodziło się z Mandżurii. Istniało sobie sześć stuleci aż zostało rozbite przez Chiny na początku wieku siódmego.

P1070759 (Copy)

Jedną ze stolic kraju był znajdujący się obecnie na terenie ChRL Ji’an. Miasteczko obecnie malutkie na granicy z Korea Północną. Dostać się to nie jest łatwo. Dostać się do wpisanych n listach kulturowych zabytków UNESCO grobowców z okresu tego królestwa jest jeszcze trudniej. O opisach w internecie możecie zapomnieć, o mapach na miejscu nie marzcie, nie myślicie nawet o autobusach które zawiozą Was na miejsce. Pozostają taksówki. Przynajmniej w zimie. Może w lato wygląda to inaczej, ale w zimie to…cóż, tak to wyglądało dzisiaj.

P1070778 (Copy)

Po wyjściu z pociągu uderzyło mnie zimno. Najpierw zamarzły mi palce u stóp, potem straciłem czucie w dłoniach, chwilę potem szczęka zaczęła mi skakać i zacząłem w duszy przeklinać samego siebie że nie wziąłem grubej kurtki i w głowie już miałem myśl by uciekać pierwszym pociągiem do Changchun i wrócić w lato…gdy w końcu wyszedłem ze stacji zrobiło się tylko gorzej. Wskoczyłem na moment do stacji biletowej gdzie ogrzałem palce i ubrałem drugą parę rękawiczek. Wyszedłem szukać stacji autobusowej. W jedną stronę nic, w drugą stronę nic, wróciłem do stacji by się ogrzać.

P1070788 (Copy)

Wbrew temu co sarkastycznie śpiewał Dezerter policjanci faktycznie mówią prawdę a nawet wychodzą na ulicę by pokazać gdzie iść. Dołożyłem kilkaset metrów i znalazłem stacje. Chciałem bilet na godzinę ósmą, ale udało mi się dostać bilet na siódmą, czyli odjazd już za dziesięć minut.

P1070791 (Copy)

Jazda z Tonghua do Ji’an trwała trochę ponad dwie godziny. W Ji’an nie miałem pojęcia co zrobić. Wymyśliłem sobie że przejdę się kawałek i znajdę taksówkę która zabierze mnie do pierwszego miejsca a stamtąd jakoś sobie poradzę. Taksówkarz sam mnie znalazł i zawiózł na kompletne przedmieścia przypominające obrzeża Jiawang.

P1070799 (Copy)

Wokół nie było niczego. Żadnych przystanków, innych taksówek, innych ludzi, nawet ludzi w kasie nie było…Pan Taksówkarz poszedł ze mną, powiedział jaki bilet kupić i nawet zawołał kasjerkę. Widząc że sobie nie poradzę w taką pogodę bez mapy zgodziłem się by mnie zawiózł do wszystkich czterech miejsc. Wyszło mnie to drożej niż planowałem, ale inaczej bym tego nie ogarnął. Dość powiedzieć że w dwóch kolejnych miejscach PT musiał wołać ludzi by mi bilet skasowali, oraz poszli ze mną. Zastanawiałem się dlaczego, ale w krótce zrozumiałem.

P1070800 (Copy)

Zakaz robienia zdjęć. Najpierw nie mogłem robić zdjęć menhirowi sprzed tysiąca czterystu lat. O jego wieku dowiedziałem się od historyków sprawdzających czy się przesunął. Nie przesunął. Zaproponowali mi transport, ale niestety taksówkarz już był opłacony. I teraz straszenie sobie pluję w zgoloną brodę ze nie wziąłem do Nich kontaktu, bo o tych grobowcach prawie nic w internecie nie ma.

P1070801 (Copy)

Trzecie miejsce do grobowce do których można wejść i ponownie nie można robić zdjęć więc trzeba iść ze strażnikiem. Który wziął mi telefon gdy próbowałem przez niego patrzeć bo mi okulary zaparowały. A było na co popatrzeć bo ten grobowiec był cudownie pomalowany. Fantastyczne kolory.

P1070813 (Copy)

Aż mnie zastanawia dlaczego do innych nie można wejść. Może kiedyś i na nie przyjdzie pora bo domyślam się że koszty otwarcia takiego grobowca są olbrzymie.

P1070815 (Copy)

Ostatnim miejscem w które się udaliśmy był zbiór grobowców z okolic piątego i szóstego wieku. Kilkanaście piramidalnych grobowców zbudowanych dla bogatszej ludności dawnego Goguryeo.

P1070823 (Copy)

Tutaj nie było już nikogo nawet w kasie. Zamknięta na cztery spusty. Tyle lat historii i tylko ja wokół. Niesamowite przeżycie. Gdyby tylko gdzieś jeszcze były przedmioty wydobyte z tych grobowców, albo chociaż zdjęcia. Z drugiej strony, należy założyć że niewiele udało się uratować, inaczej gdzieś by zostało to pokazane.

P1070846 (Copy)

A na koniec PT odstawił mnie na rzekę Yalu, czyli rzekę wyznaczającą granicę pomiędzy Koreą Północną a Chinami. Taka niepozorna rzeka  pięknymi górami po drugiej stronie. Nic dziwnego że miejsce to wybrano na stolicę. Otoczone rzeką i górami musiało być ciężkie do zdobycia między pierwszym a piątym wiekiem.

P1070847 (Copy)

Wzdłuż rzeki Yalu pospacerowałem ponad godzinę. Znalazłem fabrykę i widziałem Koreańczyków z północy. Fantastycznie.

P1070854 (Copy)

A potem przyszło mi wracać, nie za bardzo wiedziałem w którą stronę się udać, ale ruszyłem w stronę miasta i idąc przed siebie licząc że w ostateczności zawołam taksówkę.

P1070897 (Copy)

W końcu znalazłem taksówkę, ale pan taksówkarz pomachał ręką sugerując ze to za blisko. No to super. Szedłem w dobrym kierunku i już byłemu blisko.

P1070916 (Copy)

Nie było już więcej do zobaczenia w Ji’an, może jeszcze most graniczny, ale nie mam pojęcia czy on w ogóle jest w Ji’an bo nigdzie na mapie nie widziałem.

P1070920 (Copy)

Godzinę później wszedłem do autobusu do Tonghua i dwie godziny później zameldowałem się w okolicy dworca. A gdy to piszę zostały mi jeszcze trzy godziny czekania.

P1070943 (Copy)

Ogółem był to udany wyjazd, ale nie polecam wykonywać go w zimę. W lato może udałoby się załatwić transport trochę taniej. No i można zobaczyć trochę więcej grobowców a nie ograniczać się do tych z listy UNESCO.

A teraz pora na…

P1070866 (Copy)

A co to?

Miastu Wunu było pierwszą stolicą Goguryeo. Jest tylko częściowo odkryte. Dodatkowe stolice do Wandu i Guonei, które pełniło rolę dodatkowej stolicy po przeniesieniu głównej do Pjongjang.

P1070895 (Copy)

Te trzy stolice są doskonałym przykładem wykorzystania terenu do budowania miast. Sposób w jaki zostały zbudowane był naśladowany przez sąsiednie państwa.

P1070887 (Copy)

W całej okolicy Ji’an znajduje się około czterdziestu grobowców, a kolejne znajdują się w Korei Północnej. Grobowce są zaprojektowane tak by utrzymać ciężar znajdujący się na nich bez używanie kolumn czy też innych wsporników. Znajdujące się w środku malowidła są pełne kolorów i można się na nich doszukać wpływów innych kultur.