Witam w połowie tygodnia ósmego, czyli – pierwsze egzaminy w połowie semestru za mną. Jak na razie dopiero z zajęć dodatkowych, ale to już coś!
Może takie małe podsumowanie tych zajęć i tego co się do tej pory na nich działo (chociaż podsumowań nie lubię to uważam że te akurat będzie z korzyścią dla mnie, w końcu to mój pierwszy raz gdy prowadzę takie zajęcia i wypadałoby się czegoś z nich nauczyć).
Zapisanych mam 28 studentów.
Regularnie na zajęciach pojawia się 10-12. Przez pierwsze dwa tygodnie, gdy jeszcze nie sprawdzałem obecności i nie dawałem zadań domowych (bo nie wiedziałem co to z tymi zajęciami będzie) pojawiały się 2-3 osoby więcej, ale one ostatecznie zniknęły.
Obejrzeliśmy jak na razie następujące filmy:
– Forrest Gump
– Rocky
– Rambo
– Jedną lekcję poświęciłem na przegląd seriali komediowych w USA
– Królestwo Niebieskie (ten film zaczęliśmy oglądać wczoraj)
Forrest Gump był dla mnie największym wyzwaniem bo mnogość tematów w tym filmie jest ogromna, zwłaszcza pod kątem historycznym. Jednak dzięki temu że był takim wyzwaniem najwięcej się na nim nauczyłem (no bo nie oszukujmy się, trzeba się do tych zajęć tez odpowiednio przygotować) i z tego się cieszę.
Rocky to bardziej niż film historyczny film o takim amerykańskim śnie w którym każdy może coś osiągnąć, wybić się, jeżeli tylko ciężko pracuje. Bardziej film kulturowy niż historyczny.
Rambo to drugi po Forrest Gump film z motywem wojny w Wietnamie i tutaj także musiałem się trochę przygotować by poopowiadać o pierwszej wojnie indochińskiej (w niej to nawet Polacy brali udział), ale też trzeba było dowiedzieć się czegoś więcej o zespole stresu pourazowego czy o Agent Orange (substancji którą stosowali Amerykanie by zniszczyć lasy w Wietnamie, a która była niesamowicie toksyczna i przyczyniła się do wielu śmierci po obu stronach), no i wypadało też trochę studentom wyjaśnić dlaczego ten szeryf tak bardzo nie lubił Rambo, więc trzeba było chociaż parę słów powiedzieć o wojnie w Korei i o tym jak o tych żołnierzach zapomniano. Na szczęście wcześniej już mówiliśmy o protestach przeciw wojnie w Wietnamie więc nie musiałem wyjaśniać dlaczego weterani tej wojny nie byli zbyt szczególnie poważani w USA.
Komedie były odskoczną od tego całego natłoku wojen i wydaje mi się że dobrze pokazały rozwój tego gatunku na przestrzeni lat.
Królestwo Niebieskie z kolei trzeba było poprzedzić wyjaśnieniem czym były krucjaty. A żeby wyjaśnić czym były krucjaty należy wyjaśnić co to Islam i co to Chrześcijaństwo, pomóc studentom chociaż trochę zrozumieć dlaczego ludzie porzucali wszystko i tłukli się kilka miesięcy by walczyć o jakieś miejsce którego nigdy wcześniej nie widzieli na oczy.
Jak na razie jestem z tych zajęć zadowolony, chociaż przyznam się uczciwie że są jednak męczące. Częściowo z powodu godziny o której się zaczynają a częściowo z powodu masy informacji którą trzeba przyswoić by te zajęcia przygotować.