Krótko

IMG_2719

Dzisiaj będzie krótko bo ruszam jeszcze na zakupy.
Rano ruszyłem na przejażdżkę rowerem, ale nie mogła być za długa bo miałem tylko godzinę i parę minut. Ruszyłem więc w stronę nieznanego, znaczy do starego centrum i prosto przez skrzyżowanie. Widziałem coś co wyglądało jak świątynia z pomnikiem Konfucjusza przy wejściu, ale była jeszcze zamknięta.

IMG_2737

Kawałek dalej zawróciłem do mieszkania i gdzieś tak dwa kilometry od domu usłyszałem ssss, czyli znowu coś się wbiło w tylną oponę. Tym razem był to gwóźdź:

IMG_2752

Dotruchtałem do mieszkania, szybko się umyłem, przebrałem w strój odpowiedni do dnia dzisiejszego i pobiegłem na skrzyżowanie by Mistrz rowerowy (tak Go zapisałem w komórce) naprawił mi dętkę. Naprawił, skasował 2 RMB i zostało mi jeszcze tyle czasu że spokojnie wróciłem do mieszkania by się ogolić.

IMG_2723

Jeżeli chodzi o konkurs to dzisiejszy dzień jest jedną wielką improwizacją. Biegałem między salą a szkołą przenosząc komputer z miejsca na miejsce by dzieciakom puścić jakiś film bo Lydia nie miała czasu by dopilnować czegokolwiek związanego z zajęciami.

IMG_2724

‘Dyrektor wie, część nauczycieli też, no ale przede wszystkim uczniowie wiedzą że jesteśmy bardzo zajęci.’ Bardzo zajęci oznacza w moim przypadku 10 prób wejścia i jedną próbę gier i wyjścia. A w przypadku Lydii między innymi taniec synchronicznymi z uczennicami z drugiej klasy. I to chyba wystarczy za najlepszy komentarz.

IMG_2746

Także wybaczcie że dzisiaj tylko tyle, ale sami rozumiecie. Jutro na meridkę nie wskakuję, trzeba w końcu się zregenerować.

IMG_2760