Trzeci Maj był, jak pisałem, przez ostatnie trzy lata dniem związanym z Silesią. W 2010 gdy przebiegłem pierwszy raz półmaraton w 2:15, ale miałem przyjemność biec z profesorem Waśkiewiczem i Panem Szczerbowskim, którzy biegli cały maraton. To właśnie profesor Waśkiewicz powiedział mi na 16 kilometrze ‘dobrze wyglądasz, może byś spróbował przebiec cały’ co mnie zmotywowało do zrobienia dwóch wybiegań po 20 kilosków w ciągu miesiąca i pokonania pierwszego maratonu. O tym jak mi poszło możecie przeczytać tutaj.
W 2011 pobiegłem na 3:44, przepracowałem całą zimę i czułem że będzie dobrze. Lało wtedy okropnie, ale to akurat mi nie przeszkadzało. Pod koniec biegu podobno padał też śnieg, ale tego nie doświadczyłem, samego biegu nie pamiętam za dobrze. Nie miałem żadnych kryzysów, problemów, po prostu biegłem przed siebie i wszystko poszło zgodnie z planem.
W 2012 pobiegłem na 4…kurczę…nie pamiętam…4:55? Coś takiego chyba. Dwa tygodnie po wyjściu ze szpitala.
Za to w tym roku nie pobiegłem a i tak zjadłem niecodzienną kolację. Ruby znowu nas zaprosiła, także w końcu była okazja wręczyć Jej bombonierkę.
Wypatrzyłem sobie miejsce na jutrzejszą wycieczkę. Mam tylko nadzieję że nie będzie wiać tak bardzo jak to zapowiadają. Rano ma być dość chłodno, więc dobrze bo po tej setce stałem się dość brązowy. A cel to Taierzhuang, o którym będę pisać jutro, o ile się do niego dokulam.
CoTamSłychaćwChinach
Hua Chunying, rzecznik chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych, powiedział że ‘Stany Zjednoczone powinny przestać wykorzystywać religię jako sposób ingerencji w wewnętrzne sprawy Chin’
A teraz dodajmy kontekst: Amerykańska komisja do spraw międzynarodowej wolności religii (sic!) opublikowała w swoim corocznym raporcie informację, że wolność wyznaniowa w Chinach pogorszyła się w ubiegłym roku oraz zachęca rząd amerykański do umieszczenia Chin na liście ‘krajów zagrażających wolności wyznaniowej.’
Parę tygodni temu Chińskie biuro informacji opublikowało ‘Zapis praw człowieka w USA w 2012 roku’ w którym to opublikowano liczne przykłady łamania praw człowieka przez rząd amerykański.
Wet za wet ;)