Co drugi wtorek będzie jak każdy piątek – pełny. No dobrze, to przesada bo trzy zajęcia to jeszcze nie pełność. Trzy zajęcia to raptem trzy czwarte możliwych zajęć z całego dnia, a to 25% od 100%, czyli daleko. Dobrą stroną tego co drugiego wtorku jest fakt że dzisiejsze grupy są pełne studentów dobrze operujących językiem angielskim. Prawdę mówiąc wręcz najlepiej ze wszystkich z jakimi prowadziłem już zajęcia.
Dobrze, to zacznijmy Ich opisywać…
Pierwsza grupa dzisiaj to taka z którą mam zajęcia raz na dwa tygodnie i są to, jak wyjaśniła mi June, studenci którzy najpierw zdobyli certyfikat w takiej trzyletniej szkole jak moja z Changchun, a teraz chcą uzyskać odpowiednik licencjata i muszą nadrabiać braki. I w ich wypadku mam wrażenie że oni nigdy angielskiego mówionego nie mieli, a jeżeli mieli to nigdy nie przykładali do niego uwagi i mają teraz potworne, ale to potworne braki. Tyle dobrego że słuchają a nie są zapatrzeni w ekrany telefonów. Zobaczymy jak to się rozwinie, mam nadzieję że nie czeka mnie powtórka z Changchun bo tego bym nie zniósł.
Druga grupa to zarządzanie zasobami ludzkimi i oby radzili sobie z tym w przyszłości co najmniej tak dobrze jak teraz radzą sobie z angielskim. Można sobie z Nimi pożartować i nawet te żarty rozumieją. Czuję że z tą grupą będę mieć mnóstwo przyjemnych wspomnień. Tyle tylko że dotarcie do Nich jest trudne. Trzeba przejść z jednego budynku do drugiego, przejść przez niego, wejść na podwórze i wejść do kolejnego budynku. Z jakiegoś powodu uznano że należy rozbić jeden duży budynek na dwa małe. Owszem, to podwórze ładnie się prezentuje ale zasadność wychodzenia na dwór by się dostać do drugiego budynku jest dla mnie niezrozumiała. Cóż, jak to się w Chinach tłumaczy takie rzeczy nie ma dlaczego.
Trzecia grupa okazała się zaskoczeniem, bo to także marketing czyli tak jak grupa pierwsza, z tą różnicą ze Oni nie mają za sobą żadnego certyfikatu, a idą normalną ścieżką. I też bardzo rozgarnięci, można z Nimi pogadać, pożartować. To są właśnie takie grupy które się lub najbardziej. Inne to takie które zapamiętuje się na długo bo nauczanie Ich nie jest takie proste, ale za to rezultaty widać na pierwszy rzut oka.
A deszcz dalej pada, teraz już bardziej siąpi, co ma potrwać jeszcze do czwartku, a potem ma wyjrzeć słońce zza chmur i pewnie nie zniknie przez najbliższy miesiąc.