Lucy

IMG_4512
Bart co robisz?
Zdjęcia.

Dzisiaj w paczce przyszła bateria, no dobrze paczka z baterią. Tak jak pisałem ostatnio, tę obecną z baterii trzymającej kilka godzin doprowadziłem do stanu w którym trzyma niecałą godzinę i jestem bardzo na siebie o to zły, ale teraz już nic z tym fantem nie poradzę, więc zamiast się przejmować postanowiłem kupić nową.

IMG_4515

Od paru dni dopada mnie jakieś potworne zmęczenie którego przyczyny nie potrafię odnaleźć. Znaczy domyślam się że to kwestia pogody i braku porządnego wysiłku. Mam nadzieję że jutro po biegu w końcu mi przejdzie bo głupio tak siedzieć nad zeszytem ze słówkami i słyszeć: ‘to weź się połóż a ja cię obudzę gdy lekcja się skończy’, chociaż jeszcze gorzej jest myśleć ‘a czemu nie…’

IMG_4523

W czasie przerwy między zajęciami spotkałem Lucy, która powiedziała że ma dla mnie prezent, ale w czasie konsultacji mi go nie da bo jest za dużo ludzi, a teraz go ze sobą nie wzięła. Powiedziałem że wylatuję dopiero w lipcu więc będzie jeszcze sporo okazji żeby mi coś dać. A Ona pojawiła się dzisiaj i dała mi takiego uśmiechniętego kota:

IMG_4534

Który jest też wiatraczkiem na baterie.
A dzięki temu że przyszła mogę Ją w końcu Wam pokazać!

IMG_4525

Od kilku tygodni obiecuję sobie że  w końcu przygotuję jakieś pożegnalne listy dla uczniów. A ciągle znajduję jakieś powody by nie pisać. Teraz, bardziej niż kiedykolwiek, wiem że pora się za to zabrać bo czasu mam coraz mniej..

A zakupy dzisiaj bo w piątek to ma padać a w weekend mam iść do pracy, o czym jeszcze oficjalnie nie wiem bo nikt mi jeszcze oficjalnie nie powiedział, ale nieoficjalnie wiem i od uczniów i z oficjalnej strony szkoły od poniedziałku.

IMG_4536

Lidia chyba jest bardziej zmęczona ode mnie bo dzisiaj zostawiła uczniom swój komputer i sobie najzwyczajniej w świeci poszła z konsultacji. Mógłbym się zastanawiać po co one się w ogóle jeszcze odbywają, ale pewnych rzeczy lepiej w Chinach nie podważać i lepiej je akceptować. Zresztą, po co mam ten dzień krytykować, skoro był bardzo dobry. Indiana wygrała, macie zdjęcie Lucy a jutro idę biegać. No i zrobiłem zakupy :)

Nauka chińskiego
Dzisiaj zapytałem się Wendy o stosowanie partykuły ‘de’ w przypadku zdań typu ‘ktoś robi coś lepiej niż ja’ i odpowiedź brzmiała:
– Czasem to tłumaczy się właśnie tak, a czasem jako ‘ktoś robi coś’.
I to chyba najlepiej oddaje całą naukę chińskiego: czasem tak, a czasem dokładnie na odwrót, w gruncie rzeczy to wszystko zależy.